18-03-2009
To był 33 t.c. 5 dni.
poniedziałek, 23 marca 2009
Tajemnica zdradzona
19-03-2009
To był 33 t.c. i 6 dni.
Dość tajemnic, bo zostało udokumentowane to co dla niektórych nadal jest zagadką.
Kto się dopatrzył już wie...
No i kruszynka waży całkiem sporo dlatego jak kopnie, to aż zaboli ałłłłłł...
A ja mam znów jakąś bakterię i dostałam antybiotyk... a w środę znów do szpitala, bo wyniki badań kiepskie ;-(


To był 33 t.c. i 6 dni.
Dość tajemnic, bo zostało udokumentowane to co dla niektórych nadal jest zagadką.
Kto się dopatrzył już wie...
No i kruszynka waży całkiem sporo dlatego jak kopnie, to aż zaboli ałłłłłł...
A ja mam znów jakąś bakterię i dostałam antybiotyk... a w środę znów do szpitala, bo wyniki badań kiepskie ;-(


Wizyta kontolna
03-03-2009
To był 31 t.c. i 4 dni.
Nie było spotkania z kruszynką... ;-(
Przez moje ciągłe napinanie się brzusia lekarz zalecił leżenie... Mam nadzieję tylko, że dzidzia nie urodzi się przed terminem...?!
To był 31 t.c. i 4 dni.
Nie było spotkania z kruszynką... ;-(
Przez moje ciągłe napinanie się brzusia lekarz zalecił leżenie... Mam nadzieję tylko, że dzidzia nie urodzi się przed terminem...?!
Pierwszy pobyt w szpitalu
19-02-2009
To był 29 t.c. i 6 dni.
Właściwie zaczęło się w niedzielę (15-02) ... lekkie pobolewanie. Myślę sobie: co tam już tyle razy to przechodziłas... ?!
W poniedziałek badanie ogólne moczu i telefon do lekarza, a własciwie lekarzy... co robić dalej?!
Decyzja zapadła... antybiotyk!
Od wtorku to tylko... ból, człowiek może naprawdę wiele znieść.
W czwartek szybka wizyta u lekarza, USG prawej nerki i diagnozna: kolka nerkowa ;-(
Szybkie pakowanie i jedziemy do szpitala...
Poznań ok. godz. 22:00 jestem po badaniach na Sali Obserwacyjnej Oddziału Porodowego.
Dostaję leki dożylne i zastrzyki przeciwbólowe i przeciwskurczowe...
Leże kilka godz. pod KTG...
Słyszę krzyki rodzących kobiet... płaczących noworotków...
Następnego dnia zostałam przeniesiona na inny oddział.
Ból mija...
Profil cukrowy co 2h potwierdza cukrzycę ciążową.
Ostatniego dnia pobytu w szpitalu kolejne spotkanie z kruszynką...
To był 33 t.c. i 3 dni.
Dane z badania USG:
Położenie płodu: podłużne główkowe,
BPD - 76 mm
HC - 284 mm
AC - 251 mm
FL - 58 mm
FW - 1452,94 g
W ocenie detalicznej płodu nie stwierdzono żadnych nieprawodłowości ;-))
Za to w mojej prawej nerce nadal jest zastój wielkości 15 mm.
To był 29 t.c. i 6 dni.
Właściwie zaczęło się w niedzielę (15-02) ... lekkie pobolewanie. Myślę sobie: co tam już tyle razy to przechodziłas... ?!
W poniedziałek badanie ogólne moczu i telefon do lekarza, a własciwie lekarzy... co robić dalej?!
Decyzja zapadła... antybiotyk!
Od wtorku to tylko... ból, człowiek może naprawdę wiele znieść.
W czwartek szybka wizyta u lekarza, USG prawej nerki i diagnozna: kolka nerkowa ;-(
Szybkie pakowanie i jedziemy do szpitala...
Poznań ok. godz. 22:00 jestem po badaniach na Sali Obserwacyjnej Oddziału Porodowego.
Dostaję leki dożylne i zastrzyki przeciwbólowe i przeciwskurczowe...
Leże kilka godz. pod KTG...
Słyszę krzyki rodzących kobiet... płaczących noworotków...
Następnego dnia zostałam przeniesiona na inny oddział.
Ból mija...
Profil cukrowy co 2h potwierdza cukrzycę ciążową.
Ostatniego dnia pobytu w szpitalu kolejne spotkanie z kruszynką...
To był 33 t.c. i 3 dni.
Dane z badania USG:
Położenie płodu: podłużne główkowe,
BPD - 76 mm
HC - 284 mm
AC - 251 mm
FL - 58 mm
FW - 1452,94 g
W ocenie detalicznej płodu nie stwierdzono żadnych nieprawodłowości ;-))
Za to w mojej prawej nerce nadal jest zastój wielkości 15 mm.
Przykra diagnoza
05-02-2009
To był 27 t.c. i 6 dni.
Wyniki moich badań były jednoznaczne... cukrzyca ciążowa ;-(
Ale to był dopiero początek przykrych doświadczeń...
Kruszynka za to rozwija się super, szaleje w brzuszku na całego, ale jest konsekwentna w tym co robi... nigdy na badaniu USG nie chce pokazać twarzy... chyba rośnie nam mały cwaniak ?!
To był 27 t.c. i 6 dni.
Wyniki moich badań były jednoznaczne... cukrzyca ciążowa ;-(
Ale to był dopiero początek przykrych doświadczeń...
Kruszynka za to rozwija się super, szaleje w brzuszku na całego, ale jest konsekwentna w tym co robi... nigdy na badaniu USG nie chce pokazać twarzy... chyba rośnie nam mały cwaniak ?!

sobota, 21 marca 2009
Spotkanie w Nowym Roku

15-01-2009
To był 24 t.c. i 6 dni
Dzidzia pieknie sie rozwija ;-)
To był 24 t.c. i 6 dni
Dzidzia pieknie sie rozwija ;-)
Serduszko mocno bije...
No i już tyllllllllleeeeee waży ...
Półmetek ... ;-)
18-12-2008
To był 20 t.c. i 6 dni
Pierwszy raz był na wizycie ze mną Przemek ...
wrażenia ...
niezapomniane
no i dowiedzielismy się co chowa nasza kruszynka ...?!
ale to jeszcze niespodzianka ;-)


To był 20 t.c. i 6 dni
Pierwszy raz był na wizycie ze mną Przemek ...
wrażenia ...
niezapomniane
no i dowiedzielismy się co chowa nasza kruszynka ...?!
ale to jeszcze niespodzianka ;-)



Kolejne spotkania....
20-11-2008
To był 16 t.c. i 6 dni
Pierwszy raz nie miałam usg... wróciłam do domu rozczarowana ;-(
Zaczynał już nieźle dokuczać mi pęcherz wr...
17-11-2008
Poznań, wizyta u prof. dr hab. S. Sajdaka
To był 16 t.c. i 3 dni
Wizyta krótka, ale konkretna, dzidzia ładnie się rozwija a u mnie prof. podejrzewał cukrzycę ciążową, dostałam nawet skierowanie do szpitala... nie pojechałam ...
Dobrze czy źle nie wiem... bynajmniej później te podejrzenia się potwierdziły ;-(
Ja za to czułam się świetnie, brzuszek malutki, energia mnie rozpiera ;-)
23-10-2008
To był 12 t.c. i 6 dni
No i nic nie pamiętam z tej wizyty...?!
To był 16 t.c. i 6 dni
Pierwszy raz nie miałam usg... wróciłam do domu rozczarowana ;-(
Zaczynał już nieźle dokuczać mi pęcherz wr...
17-11-2008
Poznań, wizyta u prof. dr hab. S. Sajdaka
To był 16 t.c. i 3 dni
Wizyta krótka, ale konkretna, dzidzia ładnie się rozwija a u mnie prof. podejrzewał cukrzycę ciążową, dostałam nawet skierowanie do szpitala... nie pojechałam ...
Dobrze czy źle nie wiem... bynajmniej później te podejrzenia się potwierdziły ;-(
Ja za to czułam się świetnie, brzuszek malutki, energia mnie rozpiera ;-)
23-10-2008
To był 12 t.c. i 6 dni
No i nic nie pamiętam z tej wizyty...?!
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)